Szamil
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1423
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Sterkowiec
|
Wysłany: Pią 22:05, 13 Paź 2006 Temat postu: Tron papieży |
|
|
Tron papieży
Kowalski Mirosław
data: 21 kwietnia 2005r., źródło: Gazeta Krakowska
Benedykt XVI był w Szczepanowie
Tron papieży
? mirosław kowalski
Szczepanów to jedyna miejscowość w diecezji tarnowskiej, w której kardynał Joseph Ratzinger, obecny papież Benedykt XVI, odprawił mszę świętą. – Obaj siedzieli na tym samym tronie. Kardynał Ratzinger w maju 2003 roku, a Karol Wojtyła dokładnie 25 lat wcześniej – cieszy się kustosz sanktuarium w Szczepanowie ks. Władysław Pasiut .
Dla Szczpanowa to wielkie wyróżnienie. Tym większe, że Joseph Ratzinger doskonale zna historię tutejszego sanktuarium. Kiedy miał przyjechać do Polski, papież Jan Paweł II wezwał go do siebie i długo opowiadał mu o świętym Stanisławie i o Szczepanowie.
Papieskie dary
Kardynał przyjechał na obchody 750. rocznicy kanonizacji św. Stanisława. To jedyna miejscowości w diecezji, którą odwiedził. 10 maja 2003 roku, jako legat papieski, przewodniczył koncelebrze mszy świętej. Przywiózł pozdrowienia i dar Ojca Świętego – złoty kielich. Podczas spotkania z kilkudziesięcioma tysiącami wiernych mówił, że ofiara biskupa Stanisława nie poszła na marne, że za jego sprawą diecezja tarnowska przoduje pod względem powołań kapłańskich, stąd pochodzi wielu robotników winnicy Pana.
Mieszkańcy Szczepanowa podarowali mu obraz świętego Stanisława, który przez dwa lata wisiał w jego gabinecie.
– Może zabierze go do papieskich apartamentów – zastanawiają się we wsi.
8 maja 1978 roku w tym samym miejscu modlił się kardynał Wojtyła. To była jego ostatnia wizyta w diecezji w roli metropolity krakowskiego.
Dobry wybór
We wtorkowy wieczór na plebanii rozdzwoniły się telefony. Ludzie pytali czy nowy papież, to ten „kardynał, który u nas był”.
– Ucieszyłem się z tego wyboru. Kiedy byłem na pogrzebie Jana Pawła II, spotkałem kardynała Ratzingera. Biskupa Zimowskiego, jego przyjaciela, prosiłem, by przekazł mu, że Szczepanów modli się o dobry wybór. Benedykt XVI to wielki erudyta, człowiek o wspaniałej osobowości. Był przyjacielem naszego Papieża i jego współpracownikiem. Spotkaliśmy się na plebani. Był życzliwy, serdeczny, zachwycił się świętym Stanisławem – wspomina ks. Pasiut. •
Komentują dla nas
Ks. dr hab. Janusz Królikowski
Wybór kardynała Ratzingera na Stolicę Piotrową przyjąłem z wielkim zadowoleniem. To człowiek wyrastający z ducha soboru, ducha kościoła współczesnego. Przez wiele lat współpracował z Janem Pawłem II i będzie kontynuował jego dzieło. Papież wnosi do kościoła bogactwo doświadczenia teologicznego i ludzkiego. Proponuje syntezę mądrości, która potrzebana jest kościołowi i światu.
Wacław Prażuch z Akcji Katolickiej
Cieszę się z tego wyboru. Myślę, że nowy Ojciec Święty będzie kontynuował dzieło naszego rodaka. To ważne dla Polaków. Taki wybór jest także bardzo ważny dla chrześcijan. Chciałem, by papieżem został Niemiec, albo Francuz… Tamtejsze społeczności potrzebują takiego impulsu, jaki my dostaliśmy w 1978 roku, kiedy głową kościoła powszechnego został nasz metropolita krakowski Karol Wojtyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|